Jak czytamy we wpisie w social mediach dr n. med. Anity Hameli-Olkowskiej, specjalistki położnictwa, ginekologii i perinatologii, biorącej udział w Kongresie: “Sztuczne łożysko będzie przełomem w opiece neonatologicznej. Jego zastosowanie ma na celu zwiększenie przeżywalności skrajnych wcześniaków i zminimalizowanie poważnych konsekwencji związanych z przedwczesnym urodzeniem.”

Łożysko ma być stosowane w przypadku skrajnych wcześniaków, czyli dzieci urodzonych w 23-24 tygodniu ciąży.

Projekt przeszedł już badania na modelu zwierzęcym - na płodach owczych.

Jak ma działać sztuczne łożysko?

Płód ma znajdować się w środowisku płynnym, najbardziej zbliżonym do macicy matki, w miękkim pojemniku wykonanym z biokompatybilnych materiałów i chronionym przed dźwiękiem i światłem.

Płód będzie podłączony przez pępowinę do systemu specjalnych rurek, następnie do oksygenatora - urządzenia, które zapewni mu niezbędną ilość tlenu. Dodatkowo przez pępowinę płód otrzyma również składniki odżywcze, hormony i inne substancje potrzebne do jego prawidłowego rozwoju.

Jak podkreśla dr Hamela-Olkowska, “ta niewątpliwa rewolucja w medycynie płodowej i neonatologii dzieje się na naszych oczach.”

https://nursing.com.pl/artykul/przelom-w-opiece-nad-wczesniakiem-najnowsze-badania-dotyczace-sztucznego-lozyska-62bd4ba45b2043b742408ae3